Nie tylko długość i jakość snu wpływa na nasze zdrowie, bardzo ważna jest również jego regularność, czyli te same pory zasypiania i wybudzania się – przekonują specjaliści amerykańscy na lamach „Scientific Reports”.
Fot. pixabay.com
Badania naukowców z Duke University Medical Center w Durham (Północna Karolina) potwierdzają, że kładzenie się do łóżka i wstawanie o tych samych porach w znacznym stopniu decyduje o tym, jak się wysypiamy, czyli o higienie naszego snu. Ta regularność ma jednak duży wpływ również na nasze zdrowie, na co jednak wcześniej nie zwracano baczniejszej uwagi.
Główna autorka opracowania Jessica Lunsford-Avery z Duke University podkreśla, że regularność snu w znacznym stopniu wpływa na aktywność wielu układów i narządów organizmu, takich jak układ krążenia, w tym - rytm pracy serca i ciśnienie tętnicze krwi, oraz na apetyt i układ trawienia.
Amerykańska specjalistka przeanalizowała cykle snu u niemal dwóch tysięcy Amerykanów, będących średnio w wieku 69 lat. Do ich oceny wykorzystała tzw. indeks regularności snu. Ci z nich, którzy spali nieregularnie, bardziej narażeni byli na choroby sercowo-naczyniowe, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę oraz otyłość. Stwierdzono również, że częściej chorują na depresje.
"Regularny sen ściśle związany jest ze stanem naszego zdrowia" – podkreśla Jessica Lunsford-Avery. Z tego powodu na różnego rodzaju choroby bardziej podatne są osoby pracujące do późnych godzin wieczornych czy w systemie zmianowym.
Andrew McHill z Oregon Institute of Occupational Health Sciences w Portland przyznaje w wypowiedzi dla Reutersa, że nasza aktywność nie zawsze od nas zależy, ale należy dążyć do tego, żeby regularnie się wysypiać, kiedy tylko jest to możliwe. Należy o tym pamiętać również w weekendy. Często jest tak, że w dni powszechnie mniej śpimy, a potem chcemy się wyspać w sobotę i niedziele, choć nie zawsze nawet i to jest możliwe.
McHill zwraca uwagę, że nieregularny sen zaburza całą naszą aktywność dobową. Kiedy kładziemy się do łóżka późno wieczorem, później wstajemy i zjadamy śniadanie, niezgodnie z cyklem dobowym aktywności naszego organizmu.
"W szerszym sensie regularne zasypianie i wstawanie ma wręcz kluczowe znaczenie" – podkreśla Frank Scheer, dyrektor Medical Chronobiology Program w Brigham and Women’s Hospital w Bostonie.