×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Wpływ bólu na samopoczucie psychiczne i fizyczne

Pytanie nadesłane do redakcji

Mam problem od jakiegoś czasu z bólem pleców (kręgosłupa, a raczej mięśni). Może opiszę od początku, jak to się zaczęło. Mam 31 lat. Rok temu zaczęły się poważne problemy skórne na twarzy, tzw. trądzik, z którym nigdy wcześniej nie miałam aż takiego problemu. Trądzik pojawił się miesiąc po znalezieniu pracy, więc kojarzę, że to mogło być spowodowane stresem związanym z szukaniem pracy, a później pierwszymi dniami w pracy. Moja walka z trądzikiem spowodowała, tak mi się wydaje, jakieś stany depresyjne. Bardzo niska samoocena, brak wiary w siebie, ciągły „dół”, brak ochoty na kontakty z ludźmi, tylko ciągła myśl, jak się wyleczyć. Przez to ogólne zmęczenie, rozdrażnienie, brakuje mi cierpliwości do 4-letniego syna i męża. Po kuracji antybiotykami zaczęło się poprawiać i wydawało się, że to już koniec. Chociaż problemy w domu wcale nie odeszły wraz ze zmianą na twarzy. W październiku zeszłego roku zaczęły pobolewać mnie plecy w krzyżu, początkowo myślałam, że to przejściowe, ale ból narastał. Mieszkam w UK, więc przepisano mi leki przeciwbólowe. Ból rozprzestrzenił się już na całe plecy aż po szyję. Nie robiono mi prześwietleń, bo stwierdzono, że to wina mięśni. Fizjoterapia tutejsza też mi nie pomaga, jeżeli te spotkania można tak nazwać. Ćwiczenia na kręgosłup robię codziennie w domu. Chodzę na terapię manualną Yumeiho do polskiego terapeuty, który również rozkłada ręce i nie bardzo wie co mi dolega. Ból jest ciągły. Raz mocniejszy raz słabszy, ale zawsze, wydaje mi się, że narasta podczas zdenerwowania. Jestem bardzo rozdrażniona i wszystko mnie denerwuje, a zarazem nic mi się nie chce. Ciągle myślę o tym bólu i już nie widzę szans na lepsze życie, ciągle płaczę. Budzę się często w nocy i nie mogę z powrotem zasnąć, a później jak trzeba wstawać, bo budzi mnie dziecko, jestem śpiąca. Ból też nasila się, gdy coś robię fizycznie, staram się niczego nie dźwigać i schylać poprawnie, jak mi radzi fizjoterapeuta . Proszę powiedzieć mi, czy to może być depresja albo nerwica. Proszę o jakąkolwiek pomoc, bo nie wiem jak samej temu zaradzić. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam. Emilia. PS. Przepraszam za chaotyczne przedstawienie sprawy, ale dziecko było w pobliżu i piszę na tablecie.

Odpowiedział

lek. med. Paweł Brudkiewicz
Specjalista psychiatra, psychoterapeuta
NZOZ Centrum Dobrej Terapii

Pomiędzy różnymi dolegliwościami somatycznymi (cielesnymi) a psychicznymi zachodzą liczne wzajemne relacje. Jednym z takich obszarów jest wpływ bólu na samopoczucie psychiczne i odwrotnie. W uproszczeniu można powiedzieć, że przewlekły ból pogarsza stan zdrowia psychicznego i może się przyczyniać do wywołania i/lub nasilenia licznych problemów (np. nerwicowych, depresyjnych czy związanych z zaburzeniami snu), a z kolei stan przewlekłego napięcia, stresu, depresji czy bezsenność mogą się wiązać z występowaniem bólu lub nasilaniem go. Związki te są szczególnie znane w przypadku depresji, gdzie identyfikuje się nawet podobieństwa w zakresie czynników etiologicznych depresji i przewlekłego bólu. Poza tym współwystępowanie bólu i depresji sprzyja utrzymywaniu się obu stanów.

W sytuacji występowania przewlekłego, utrzymującego się bólu i różnych dolegliwości psychicznych należy w pierwszej kolejności przeprowadzić diagnostykę pod kątem poszukiwania ewentualnych przyczyn somatycznych bólu (zwyrodnieniowych, pourazowych, pozapalnych i innych - wywiad i pełne badanie lekarskie, badania obrazowe, laboratoryjne). Wykrycie potencjalnych przyczyn dolegliwości bólowych byłoby oczywiście wskazaniem do wdrożenia odpowiednich interwencji terapeutycznych. Przy braku takich przyczyn lub gdy stan psychiczny nie poprawia się mimo ustąpienia (lub przynajmniej złagodzenia) bólu, wskazana mogłaby być konsultacja psychiatryczna w celu oceny na ile stan psychiczny może wpływać na występowanie lub nasilanie bólu lub na ile problemy psychiczne są niezależne od dolegliwości bólowych. Pozytywne odpowiedzi na te pytania są zwykle przyczynkiem do dyskusji nad ewentualnymi opcjami terapeutycznymi - psychologicznymi i/lub farmakologicznymi. Nie można zatem wykluczyć, że opisywany przez panią ból ma podłoże psychogenne (stresowe, nerwicowe lub depresyjne), jednak w pierwszej kolejności należy przeprowadzić badania somatyczne, a dopiero w drugiej kolejności psychologiczne/psychiatryczne.

25.03.2014
Inne pytania
  • Somnambulizm (sennowłóctwo)
  • Objawy i leczenie nerwicy lękowej
  • Jak żyć z osobą z nerwicę lękową, depresją i zaburzeniami osobowości?
  • Emocje a ciało migdałowate
  • Leczenie natręctw
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta